Autor |
Wiadomość |
kuleczka |
Wysłany: Pon 14:41, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
oj jeżdżę jeżdżę
Jest to mój ulubiony sport
Chociaż jestem na razie początkująca, jeżdżę dopiero od 2 lat |
|
|
A. |
Wysłany: Nie 9:30, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
A jeździsz na nartach?;> |
|
|
kuleczka |
Wysłany: Nie 1:37, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
A. - mały ?? (!) Może i mały, ale tak niebezpieczny,
że aż strach... Grunt, że jest i wielu narciarzy przyjeżdża na narty
właśnie do Grabowej Najlepsze jest to, że ja jeszcze
ani razu tam nie zjeżdżałam |
|
|
Maćko |
Wysłany: Sob 23:59, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Zapraszam do mnie A. |
|
|
A. |
Wysłany: Sob 23:04, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
A ten wyciąg to chyba taki trochę... mały jest? Prawda?
Ja bym chciała gdziekolwiek poza miastem mieszkać:] |
|
|
kuleczka |
Wysłany: Sob 17:37, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
serio ?? no to masz szczęście
Nasze koty psy i co ino jest super świetne i w ogóle
Już nie mówię o ludziach z Grabowej ... |
|
|
Badyl |
Wysłany: Sob 17:20, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Grabowa...? Grabowa...? WIEM! Mam stamtąd kotkę! Właśnie, Psotka pochazi z Grabowej |
|
|
kuleczka |
Wysłany: Sob 15:56, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja mieszkam niedaleko Łaz, a mianowicie w Grabowej.
Piękna okolica, wyciąg narciarki, górki i równiny, lasy, polany...
hmm...
cud miód
Zimą mnóstwo kuligów, latem rowerki, skutery i te sprawy
Niedaleko Pustynia Błędowska...
Żyć nie umierać
Co prawda do szkoły mam kawałek, ale nie narzekam
Codziennie dojeżdżam do przystanku na rowerze, potem
autobusem około 35 minut i jestem po szkołą
Zresztą do Żeroma tym autobusem nie jeżdżę sama i mało kto narzeka |
|
|
młotek |
Wysłany: Pią 17:33, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
a ja osobiście będę cię straszyć jako taka mała roślinka i moją łodygą będę ci pokazywać "peace and love"
no w sumie też bym chciała się tak dobrze wyspać, jak kolega Maćko, ale niestety nie jest mi to dane :]:] |
|
|
Badyl |
Wysłany: Pią 17:29, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ejj...Maćko to ty się wysypiasz....też chcę...
Ale ja cię młotek kiedyś osobiście odstrzelę za twoje wieczne spóźnienia! |
|
|
młotek |
Wysłany: Pią 17:26, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
kiedy my ostatni raz słynnym "szpitalem" jechałyśmy??...a młotek jak spóźnia to już w ogóle....:]:]
wychodzę 7:02 z domu, spóźniam się na spotkanie z badylem i później spóźnienie się ciągnie |
|
|
Maćko |
Wysłany: Pią 17:23, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ale ja z okien mojego domku mam widok na plac szkolny. |
|
|
Badyl |
Wysłany: Pią 17:22, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
To ty dobry jesteś Ja muszę wyjść z domku o 7, żeby o 7:10 spotkać się z młotkiem i wyruszyć w wyprawę na przystanek i dojechać (albo nie:) ) słynnym szpitalem... |
|
|
Maćko |
Wysłany: Pią 11:24, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
A ja sobie czasami wychodzę o 7:59 i tak zawsze sie wyrobie. |
|
|
Nika |
Wysłany: Pią 11:22, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Może w przyszłości Fenirusi, może w przyszłości Jak na razie mam jeszcze zamieszkać we Włodowicach, w Żelazku, w Rzędkowicach i na Skałce |
|
|